– Włosi mają problem we Włoszech. My nie mamy problemu we Włoszech, my mamy problem: wpuszczono 250 tysięcy migrantów z krajów Afryki i Azji tu w Polsce. Nie 10 tysięcy jak jest na Lampedusie, 250 tysięcy, często za pieniądze i za łapówki. Kiedy ogłosiłem publicznie, zaalarmowałem, że mamy bardzo poważny problem z tym, co robi PiS i z tą migracją. Ujawniłem dokument, MSZ przygotowywał infrastrukturę, żeby przyjąć 2 miliony w ciągu najbliższych kilku lat. Zatrudniali ludzi, budowali instytucje, Polska miała się stać absolutnym rekordzistą, stała się de facto rekordzistą, jeśli chodzi o napływ migrantów, także z Afryki i Azji – powiedział Donald Tusk w Polsat News.

– My mamy dzisiaj problem z rządem, który potrafi propagandowo rozgrywać sprawę migrantów, można powiedzieć, robili to skutecznie przez lata, a równocześnie zarabiał grube pieniądze PiS, ludzie PiS-u na przerzucie setek tysięcy ludzi. To jest niepokój także służb niektórych państw natowskich, w tym Stanów Zjednoczonych. Amerykanie piersi zaalarmowali w tej kwestii, jeśli chodzi o nadspodziewanie dużą ilość migrantów, którzy posługiwali się polskimi wizami. Ja mam tę wiedzę, jak bardzo zaniepokojone są służby niektórych państw natowskich, ponieważ nikt nie kontroluje zagrożenia terrorystycznego – dodał.