– Jeżeli Polski rząd mówi, że walczy z emigracją w ogóle, a sprowadza ponad 130 tysięcy z krajów, których przedstawicieli puszcza w tych filmach antymigracyjnych, uważam, że to jest hipokryzja, to jest skandal. Szczególnie że tam w tle jest afera łapówkarska prawdopodobnie. Przekaz mój byłby taki dla dziennikarzy i wszystkich śledczych, według dobrej zasady amerykańskiej „follow the money”, czyli zobaczmy, kto na tym zarobił, bo wtedy będziemy wiedzieć, jak wygląda ta zorganizowana grupa przestępcza. Przecież to nie jest tak, że za to dwie osoby brały łapówki, tylko więcej. To są bardzo duże pieniądze, w związku z tym na pewno jesteśmy w stanie dotrzeć do źródła – stwierdził Ryszard Petru w Radiu ZET.