300polityka

– Ja z Rafałem Trzaskowskim odbyłem trzy spotkania w ciągu dwóch lat razem, wspólnie. Nie jeździ ze mną po kraju, zajmuje się Warszawą. To jest pytanie do Morawieckiego, który jest premierem polskiego rządu i który codziennie jest poza miejscem pracy. Od 2 lat obserwuję premiera, wicepremiera, ministra obrony, ministra spraw wewnętrznych, oni wszyscy robią od rana do wieczora wyłącznie kampanię wyborczą. Odpowiadają za wielki dumny kraj, 40 milionów Polek i Polaków, zajmują się wyłącznie atakiem na opozycję i wyłącznie kampanią wyborczą. To jest problem, a nie moje trzy spotkania z Rafałem Trzaskowskim – powiedział Donald Tusk w Polsat News.

– Nie ma lepszego dzisiaj tandemu, duetu w polskiej polityce jak Rafał Trzaskowski, najpopularniejszy polityk w Polsce. Powtarzam to z przekonaniem, gdyby wybory były naprawdę uczciwe, gdyby przestrzegano wszystkich reguł, to Rafał Trzaskowski byłby dzisiaj prezydentem. Jest naszym wielkim atutem, jesteśmy naprawdę jak wielka pięść, jesteśmy przygotowani na wszystkie możliwe warianty, ale o tym, jak będzie wyglądało rządzenie w Polsce, powiemy dzień po wyborach. Na razie zapraszam wszystkich do Warszawy i wszystkich do głosowania – powiedział Donald Tusk w Polsat News.

– Jeśli chodzi o Konfederację, to oni mają bardzo „ciekawe” poglądy na wiele spraw. Przez słowo „ciekawe” można, to znaczy ja rozumiem, jak bardzo kontrowersyjne są poglądy Konfederacji na wiele spraw. Jeśli chodzi o kwestie gospodarcze, one są pozornie takie rynkowe. Muszę powiedzieć, że postulat, żeby nie było ZUS-u, wydaje się lekko infantylny – powiedział Donald Tusk w Polsat News.

– To jest marsz miliona ludzi, więc to nie ma w ogóle problemu jakby partyjnego. Tak jak wtedy zaprosiłem do Warszawy. Wszyscy są zaproszeni na marsz, wszyscy obywatele – powiedział Donald Tusk w Polsat News.

– Myślę, że i ludzie Lewicy i ludzie Trzeciej Drogi będą, zresztą to już wiemy z deklaracji, będą z nami na ulicach Warszawy – dodał.

– Najbliższe dni i tygodnie będą obfitowały w kolejne sensacyjne informacje, kto na tym zarabia, kto zarabia na wycinaniu polskich lasów do Chin, kto zarabia na ukraińskim zbożu, kto zarabia na migrantach i wizach. Chcę tylko powiedzieć, że we wszystkich tych sytuacjach PiS i jego ludzie zarabiają te pieniądze, a płaci za to polski rolnik, mieszkaniec polskiej wsi, miasta, który kocha swoje lasy, wszyscy obywatele ze względu na utratę bezpieczeństwa – powiedział Donald Tusk w Polsat News.

– Włosi mają problem we Włoszech. My nie mamy problemu we Włoszech, my mamy problem: wpuszczono 250 tysięcy migrantów z krajów Afryki i Azji tu w Polsce. Nie 10 tysięcy jak jest na Lampedusie, 250 tysięcy, często za pieniądze i za łapówki. Kiedy ogłosiłem publicznie, zaalarmowałem, że mamy bardzo poważny problem z tym, co robi PiS i z tą migracją. Ujawniłem dokument, MSZ przygotowywał infrastrukturę, żeby przyjąć 2 miliony w ciągu najbliższych kilku lat. Zatrudniali ludzi, budowali instytucje, Polska miała się stać absolutnym rekordzistą, stała się de facto rekordzistą, jeśli chodzi o napływ migrantów, także z Afryki i Azji – powiedział Donald Tusk w Polsat News.

– My mamy dzisiaj problem z rządem, który potrafi propagandowo rozgrywać sprawę migrantów, można powiedzieć, robili to skutecznie przez lata, a równocześnie zarabiał grube pieniądze PiS, ludzie PiS-u na przerzucie setek tysięcy ludzi. To jest niepokój także służb niektórych państw natowskich, w tym Stanów Zjednoczonych. Amerykanie piersi zaalarmowali w tej kwestii, jeśli chodzi o nadspodziewanie dużą ilość migrantów, którzy posługiwali się polskimi wizami. Ja mam tę wiedzę, jak bardzo zaniepokojone są służby niektórych państw natowskich, ponieważ nikt nie kontroluje zagrożenia terrorystycznego – dodał.

– Naprawdę nie kompromitujcie się dalej. Powiedzcie lepiej jak się nazywa tem funkcjonariusz Milicji który mówi „proszę mi tu nie machać”. Dziś powinien wylecieć. A jego szefowie do dymisji. Z tym skrajnie skompromitowanym granatnikiem na czele – napisał na Twitterze Marcin Kierwiński, odpowiadając na tweeta policji.

Naprawdę nie kompromitujcie się dalej. Powiedzcie lepiej jak się nazywa tem funkcjonariusz Milicji który mówi „proszę mi tu nie machać”. Dziś powinien wylecieć. A jego szefowie do dymisji. Z tym skrajnie skompromitowanym granatnikiem na czele. pic.twitter.com/Q4okae2NG1

— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) September 19, 2023

– PiS jest bardzo sprawny wtedy, kiedy zarabia pieniądze dla siebie. Wpuszczono do Polski zboże, pamięta pan, ile miesięcy temu minister rolnictwa obiecał, że opublikuje listę tych firm, które zarabiały na tanim ukraińskim zbożu, do dzisiaj nie chcą tego opublikować – powiedział Donald Tusk w Polsat News.

– To zaniechanie, które nas kosztuje, a właściwie polskich rolników i polską wieś, tyle nerwów, zdrowia i pieniędzy, ono wynika z tego, że pociągi z ukraińskim zbożem miały poprzez przygotowaną infrastrukturę trafić do portów, szczególnie do portu w Gdańsku. […] Terminal zbożowy, niejeden właściwie i dobrze przygotowana infrastruktura kolejowa byłaby potrzebna nie tylko ze względu na zboże ukraińskie, które mogłoby w ten sposób dotrzeć do krajów innych niż Polska, ale jest także potrzebna dla polskich rolników. Więc jak najszybciej trzeba wrócić do tego projektu – kontynuował.

– Ja bardzo bym prosił wszystkich, żeby dokładnie sięgnęli pamięcią do czasów, kiedy byłem premierem, jak zachowywały się wówczas media publiczne. Byłem tam krytykowany w sposób tak ostry i zdecydowany i nigdy mi do głowy nie przyszło, żeby w związku z tym interweniować w mediach publicznych, albo starać się narzucić jakiekolwiek rygory – powiedział Donald Tusk w Polsat News.

– W mediach społecznościowych jest pełen pluralizm informacji, wszyscy mogą naprawdę dotrzeć do prawdziwego źródła informacji i tam PiS przegrywa. PiS przegrywa wszędzie tam, gdzie jest prawda – kontynuował.

– Chcę wam powiedzieć, tym, którzy nie mogą się zdecydować, czy iść na wybory, tym, którzy są rozczarowani PiS-em, ale głosowali kiedyś na PiS. To nie jest ten sam PiS, na którego głosowaliście. Wszystko przekłamali, wszystko sprzedali – powiedział Donald Tusk w rozmowie z Piotrem Witwickim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.