Jeżeli dziś Bochenek, Dworczyk mówią, że te dane są nieprawdziwe, to ja mam dla nich propozycję. Niech oni wezwą ministra Raua, on chyba jeszcze gdzieś jest, chyba nie zniknął tak całkowicie jak Wawrzyk. Niech Ministerstwo po prostu przekaże dokładnie te same dane, niech upubliczni je na stronach internetowych te dane, które nam przekazali. Wtedy zobaczycie państwo, jak wielkimi kłamcami i oszustami są politycy PiS-u, którzy w tej sprawie się wypowiadają – stwierdził Marcin Kierwiński podczas konferencji prasowej.