– Gdy kilka miesięcy temu spotykaliśmy się, aby podpisać pakt senacki, mówiliśmy bardzo jasno, że dziś wszystkie siły demokratyczne są po stronie paktu senackiego, a wszyscy, którzy są po drugiej stronie, de facto wspierają kandydatów PiS-u. Widzimy bardzo mocno, że w wielu okręgach PiS zastosował znaną dla siebie sztuczkę zgłoszenia kandydatów o podobnych nazwiskach, o podobnej nazwie komitetu, tylko po to, aby dezinformować, tylko po to, aby zmniejszać szanse kandydatów paktu senackiego, a zwiększać szanse kandydatów PiS-u. Dziś apelujemy do wszystkich wyborców opozycji: bądźcie bardzo uważni, nie dajcie się oszukać kandydatom tzw. niezależnym. Wielu z tych kandydatów to są kandydaci wprost współpracujący z PiS-em – powiedział Marcin Kierwiński na konferencji prasowej.

– Wszyscy, którzy będą chcieli ukraść nasze logo, będą od razu pozywani do sądu […] Będziemy namawiali kandydatów do tego, ażeby wykazywali w tej kampanii bardzo wielką aktywność i aby przede wszystkim używali logo „pakt senacki” – powiedział Dariusz Wieczorek.

– Są wykorzystywane różnego rodzaju metody, tricki, obejścia, takie, które mają służyć temu, żeby wprowadzić naszych wyborców w błąd. […] Jest tylko jeden znaczek, jeden pakt senacki, wszystkie inne działania podejmowane przez inne siły polityczne, inicjatywy dotyczące Senatu, takie jak Bezpartyjnych Samorządowców, Konfederacji, ale też kandydatów i komitetów lokalnych, nie mamy z nimi nic wspólnego, odbieramy te wszystkie działania jako próbę osłabiania i rozbijania paktu senackiego i próbę zwiększania siły po stronie Prawa i Sprawiedliwości – powiedział Michał Kobosko.