Jakieś być może drobne modyfikacje na kolejnych miejscach, jakieś przesunięcia, korekty. W każdej partii to się zdarza. Jest rzeczywiście takie przyzwolenie [żeby Jarosław Kaczyński dokonywał zmian na listach], takie umocowanie dla prezesa Kaczyńskiego, natomiast generalnie listy są podpinane. Być może jeszcze w kilku najbliższych godzinach będą się ważyły jakieś pojedyncze sprawy, natomiast w najbliższy weekend zamierzamy już kompleksowo prezentować w regionach, na konferencjach regionalnych pełne listy naszych kandydatów, łącznie z kandydatami do Senatu – stwierdził Rafał Bochenek w rozmowie z dziennikarzami.