– W każdym demokratycznym kraju wybory są własnością wyborców, wybory są własnością społeczeństwa. My pilnując wyborów, Wy pilnując wyborów dbamy właśnie o to, żeby nikt Polakom wyborów nie ukradł, żeby nikt Polakom wyborów nie zabrał, żeby nikt nie wypaczył werdyktu wyborczego – stwierdził Marcin Kierwiński na konferencji prasowej.

– Te wybory i tak nie będą uczciwe. Wszyscy widzimy, co wyprawia Orlen, co wyprawiają spółki skarbu państwa. Wszyscy widzimy, co wyprawia TVP. Przecież oni codziennie tak naprawdę łamią równość tych wyborów, łamali w wyborach prezydenckich i łamią już teraz– dodał.

– Te wybory będą właśnie o tym, żeby taki Błaszczak więcej nie zagrażał polskiemu bezpieczeństwu. Żeby każdy Polak na polskiej ziemi mógł się czuć bezpiecznie, żeby każdy Polak wiedział, że władza działa w interesie każdego z nas, a nie w interesie tylko wybranych, którzy manipulują przekazem medialnym tylko po to, żeby zwiększać swoje szanse wyborcze – mówił dalej.