„Sytuacja jest naprawdę bardzo poważna i bardzo problematyczna. Polacy muszą wiedzieć, że prawo, które stanowimy, będzie stwarzało szansę, że będą mogli być leczeni, że opanujemy pandemię. Przygotowanie ustawy w pośpiechu, z błędami takiej szansy nie daje. Sprawa jest zbyt poważna, żebyśmy ulegali szantażowi marszałka Terleckiego, który mówi, że przez nas ta ustawa wejdzie w życie” – mówiła na konferencji prasowej wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska z Koalicji Obywatelskiej.

„Ustawa, która wpływa do Sejmu o 18:00, na drugi dzień ma być procedowana, ustawa, która liczy 45 stron, setki artykułów, setki zmian, które dotyczą najważniejsze kwestii w Polsce, czyli kwestii Covidu. Nigdy nie może być zgody na to, żeby procedować, jak robił to Sejm przez ostatnie 5 lat. Ten rząd działa w taki sposób, że nawet nie jest w stanie uzyskać większości dla własnego projektu, dla wniosku na sali sejmowej” – dodawał szef klubu KO Cezary Tomczyk.