Panie marszałku nic senatu nie usprawiedliwia, embargo na polskie rolnictwo nie zbliża nas do PiS, ale od dziś będę optował za rezygnacją ze współpracy z tzw.opozycją w senacie. pic.twitter.com/wdeyqyAQ7Y
— Marek Sawicki (@SawickiMarek) October 14, 2020
– W polityce zmiana jest rzeczą dość powszechną. Życzę tym kolegom jak najlepiej. A w Senacie, jak pan wie, staram się prowadzić tak tę instytucję, aby wszyscy senatorowie mieli poczucie, że robimy coś dobrego dla Polski i dla naszych obywateli i staramy się to robić jak najstaranniej, jak najlepiej – mówił Tomasz Grodzki w TVN24.
– To nie jest czas na krytykowanie lekarzy. To jest czas na wspieranie całego białego personelu, który pracuje z ogromnymi obciążeniami. Zobaczcie państwo jak wyczerpani są ludzie w Sanepidzie, jak wyczerpane są pielęgniarki, jak wyczerpani są ludzie w DPS-ach. Oni chorują, idą na kwarantannę, jest ich coraz mniej. Tym się trzeba zająć, a nie używaniem lekarzy jako dyżurnych ludzi do bicia, za chwilę to będą jak zwykle nauczyciele, potem prawnicy. To są czasy PRL-u, nie możemy tak postępować. Stalin walczył z lekarzami, ale demokratyczny rząd nie powinien – mówił Tomasz Grodzki w TVN24.
– Sytuacja jest niezwykle poważna, ponieważ drastyczny lockdown wprowadziliśmy wiosną, kiedy było mniej niż 300 przypadków. Teraz mamy 6,5 tys., a władza zmarnowała kilka miesięcy zajmując się sobą i nie przygotowując nas na przewidywalną, jesienną falę pandemii – mówił Tomasz Grodzki w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.
– Wierzę, że pan prezydent, który wielokrotnie zapowiadał, że nigdy nie zgodzi się na grosze traktowanie zwierząt i że będzie popierał każdą propozycję, która ich sytuację polepsza, wierzę, że pan prezydent zadziała w ten sposób – mówił Radosław Fogiel w TOK FM.
– Sprawa jest bardzo świeża, więc dopiero będziemy się przyglądać, będziemy podejmować decyzje, ale zasady są generalnie dość proste, podobne jak te, które były zastosowane wobec posłów – mówił Radosław Fogiel w rozmowie z Rochem Kowalskim w „Wywiadzie politycznym” Radia TOK FM.
– Odbyłem konsultacje z prof. Pinkasem, co do aktualnej i spodziewanej sytuacji epidemicznej. W najbliższych dniach spodziewane są dalsze wzrosty liczby zakażeń. To wynik zachowań sprzed kilku dni. Dalsza przyszłość też zależy od nas. Myj ręce! Noś maseczkę! Chroń Seniorów! – napisał prezydent Andrzej Duda na Twitterze.
Odbyłem konsultacje z GIS prof. J. Pinkasem, co do aktualnej i spodziewanej sytuacji epidemicznej. W najbliższych dniach spodziewane są dalsze wzrosty liczby zakażeń. To wynik zachowań sprzed kilku dni. Dalsza przyszłość też zależy od nas. Myj ręce! Noś maseczkę! Chroń Seniorów! pic.twitter.com/CKMYUDBVJE
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) October 14, 2020
– Sytuacja nie była łatwa i idealnego rozwiązania wydaje się, że nie można było znaleźć. Natomiast po długich, burzliwych obradach, głosowanie zakończyło się przyjęciem ustawy z licznymi poprawkami i wydaje się, że to jest najlepsze, co Senat mógł osiągnąć. Pracując nad ustawą, która przyszła do nas z Sejmu w sposób niezwykle niestaranny procedowany – mówił marszałek Tomasz Grodzki podczas konferencji prasowej.
Jedna z przyjętych poprawek zakłada wydłużenie do końca 2025 roku wejścia w życie przepisów dotyczących ograniczenia uboju rytualnego. Inna wprowadza vacatio legis dla hodowli futerkowych do 31 lipca 2023 roku. Kolejna wykreśla ograniczenia dotyczące uboju rytualnego drobiu. Teraz ustawa trafi z powrotem do Sejmu. „Za” jej przyjęciem głosowało 76 senatorów, przeciw było 11, a 10 wstrzymało się od głosu.
Senat w trakcie bloku głosowań odrzucił dwa najdalej idące wnioski w sprawie ustawy o ochronie praw zwierząt: o przyjęcie bez poprawek i odrzucenie w całości.
Teraz senatorowie głosują poprawki i odrzucili już między innymi tę, która wykreślała z ustawy zakaz uboju rytualnego. W sprawie odrzucenia ustawy w całości najbardziej podzielony był klub Koalicji Obywatelskiej (20 za, 20 przeciw, 3 wstrzymujące się).
„Ci, którzy dostali głosy na polskiej wsi, mają szansę się zrehabilitować. Najwięcej głosów od polskich rolników dostało PiS. Mają szanse zrehabilitować się i zagłosować inaczej niż w Sejmie, odrzucić piątkę wprowadzającą embargo na polskie rolnictwo, odrzucić piątkę, która likwiduje polską gospodarkę” – mówił na konferencji prasowej prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
„Umawialiśmy się [w sojuszu senackim] na poszanowanie zasad dobrej legislacji, praworządności i wzmocnienie obecności Polski w UE, a nie wyprowadzanie Polski z UE. My tym zasadom jesteśmy wierni, nawet jak nasz interes polityczny podpowiada co innego, nawet jak korzyści w poparciu, słupkach były na wyciągnięcie ręki. Nie ulegliśmy pokusie złamania zasady praworządności, tylko trwaliśmy przy konstytucji, praworządności. To jest test dla tej większości, czy będą po stronie praworządności, konstytucji i czy będą po stronie prawa europejskiego” – dodawał.
„Jesteśmy świeżo po ostatnim posiedzeniu klubu parlamentarnego części senackiej PiS związanym z ustawą o ochronie zwierząt. Senat zakończył prace merytoryczne w komisjach. Przed nami głosowanie o 15:00. Zostały przedstawione zarówno przez pana marszałka Terleckiego, jak i Marka Martynowskiego ostatnie rekomendacje dla naszych senatorów” – mówił wicemarszałek Senatu Marek Pęk z PiS.
„Najważniejsze rekomendacje, jakie padły, to żeby być przeciwko wnioskowi o odrzucenie ustawy i przeciwko o przyjęcie ustawy bez poprawek. Myślę, że większość zagłosuje przeciwko tym wnioskom. Będziemy rozpatrywać wnioski, które zostały dzisiaj zgłoszone na dzisiejszych komisjach i oczywiście te, które zapowiedział pan premier, będą głosowane” – dodawał szef senackiego klubu PiS Marek Martynowski.
„Jest dyscyplina, obowiązuje. Dokonaliśmy licznych zmian po długich i wyczerpujących dyskusjach. Myślę, że nie powinno już być dużych wątpliwości. Mam nadzieję, że ci senatorowie, którzy te wątpliwości zgłaszali, zostali przekonani i że cały klub senacki PiS zagłosuje zgodnie z rekomendacjami pana przewodniczącego Martynowskiego” – mówił wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki z PiS.