– Odpowiedzialność każdego z nas i zespołów medycznych jest fundamentalna i pierwotna. Problem w tym, że my często te zasady ignorujemy, stąd stanowczość premiera rządu, premiera Morawieckiego i ministra zdrowia, uznający cały kraj za obszar tzw. strefy żółtej i konieczność noszenia masek od soboty wszędzie jest zjawiskiem ze wszech miar oczekiwanym i w mojej ocenie sądzę, że podzieli tę opinię również pan marszałek [Karczewski] i państwo słuchający nas. Za dwa tygodnie, jeżeli ta dyscyplina społeczna będzie jednoznaczna, niekwestionowana i stanowcza, pojawi się element w postaci spadku tej niebezpiecznej dynamiki wzrostu – stwierdził Marian Zembala w „Gościu Wiadomości” TPV Info.
„Karygodny [wpis], krytyczny, znowu jątrzący. No więc, panie Donaldzie, niech pan już zamilknie i nie mówi do nas takim językiem. My chcemy spokoju, pokoju i chcemy ponadpolitycznego konsensusu nad tym, w jaki sposób walczyć z koronawirusem. Tu nie ma żadnej polityki. Tu jest kwestią nasze życie” – mówił w TVP Info senator Stanisław Karczewski z PiS.
Duda radośnie komentuje sportowe wydarzenia, uśmiechnięty Morawiecki ogłasza kolejne sukcesy, Kaczyński schował się w nowym gabinecie. Wirus zabił prawie trzy tysiące Polaków i zabija dalej. Zaraza.
— Donald Tusk (@donaldtusk) October 8, 2020
– Proszę jako lekarz i jako obywatel, abyśmy problem walki z pandemią traktowali ponad podziałami jako wyzwanie, które staje przed każdym z nas. Są pewne znaczące elementy tego postępu. Co by nie powiedzieć, zasługą ministra Szumowskiego jest, że w trudnym czasie pandemii, kiedy doświadczenia innych krajów nie były tak jasne i nasze jak teraz, potrafiliśmy stanąć na wysokości zadania – stwierdził Marian Zembala w „Gościu Wiadomości” TPV Info.
– Mogę powiedzieć jednoznacznie, chociaż takiej decyzji jeszcze nie ma, ale moim zdaniem ta decyzja jest nieuchronna, na cmentarzach tym razem wszyscy będą musieli nosić maseczki niezależnie od tego czy dany powiat, dana gmina jest względnie bezpieczna – mówił Jarosław Gowin w Polsat News.
– Chcę wszystkich państwa zapewnić, a niektórym pogrozić, że egzekucja prawa będzie bardzo bezwzględna. Policja została zobowiązana i zobowiązała się do tego, żeby wymierzać mandaty w wysokości do 500 zł. Wszystkim tym, którzy narażają zdrowie innych, bo podkreślam, maseczka na mojej twarzy nie chroni mnie, ona chroni pana redaktora gdybyśmy rozmawiali twarzą w twarz albo gdybyśmy się mijali ulicą, ona chroni innych – mówił Jarosław Gowin w Polsat News.
– Mogę zapowiedzieć jako minister odpowiedzialny za gospodarkę, że wkrótce do branży turystycznej trafi kolejna transza pomocowa. Nie chcę mówić o szczegółach, bo to jednak zależy ostatecznie od parlamentu – mówił Jarosław Gowin w Polsat News.
– To nie jest tak, że jesteśmy na granicy wydolności. Rzeczywiście polskiemu rządowi, wskazują na to wszystkie gremia międzynarodowe na czele z Komisją Europejską, udaje się wyprzedzać koronawirusa co najmniej o krok, jeżeli wziąć z jednej strony skuteczność walki o zdrowie i życie Polaków, a z drugiej strony skuteczność walki o polską gospodarkę, miejsca pracy, utrzymanie polskich firm, to chyba jesteśmy na miejscu nr 1 w Europie – mówił Jarosław Gowin w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.
– Nasi sąsiedzi, Czesi i Słowacy, wprowadzili już stan nadzwyczajny. My przyglądamy się tym przepisom, które dziś obowiązują i na ten moment mamy, dzisiaj jak widzieliście państwo, możliwość zastosowania pewnych dodatkowych obostrzeń i rygorów w oparciu o te przepisy, które są wdrożone. Zresztą wczoraj Sejm również przyjął przepisy związane z COVID-19 – stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej, pytany czy rozważane jest wprowadzenie stanu nadzwyczajnego w Polsce.
– Jednak jeżeli sytuacja będzie ulegała dalszej eskalacji, będzie konieczność innego zarządzania środkami, to nie wykluczamy żadnej z ewentualności, również takich, o które zapytał pan redaktor – mówił dalej.
– W sobotę zakomunikujemy bardzo dokładnie nasze decyzje dot. szkół w kolejnych okresach, tygodniach. Na dzień dzisiejszy ten mechanizm wdrożony w sierpniu sprawdza się nieźle, ale pandemia rzeczywiście się rozszerza i dlatego być może te zasady trzeba będzie zaostrzyć. Dzisiaj ponad 98% szkół funkcjonuje w miarę normalny sposób, ale również tam dostrzegam rosnącą absencję uczniów, bo te statystyki również dostajemy. To oznacza, że być może trzeba będzie znowu dokonać pewnego ograniczenia, ale o tym zakomunikujemy w stosownym czasie, przedstawimy nasz stan wiedzy i nasze decyzje dot. tego aspektu sprawy, czyli szkolnictwa, w sobotę – stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej.
– Warto popatrzeć na pewien wykres, kiedy wirus rzeczywiście w całej Europie i w Polsce był w odwrocie. Przypomnijmy sobie sytuację z czerwca. Wtedy likwidowaliśmy praktycznie wszystkie istotne obostrzenia, wtedy gospodarka wracała do życia. Wtedy z powrotem otwieraliśmy różne obszary gospodarki i właściwie wszyscy się tego domagali i to było bardzo zasadne. Jednocześnie też, jak powiedział minister zdrowia, następowało zmniejszenie bazy izolatoriów, bazy szpitalnej. Widzieliśmy zmniejszenie wykorzystania szpitali jednoimiennych. Jednocześnie też proszę spojrzeć na ten wykres, na którym bardzo wyraźnie widać, że w tym właśnie czasie, kiedy wspominałem o tym, że sytuacja jest łagodniejsza, sytuacja była łagodniejsza i zarówno w Polsce, jak i we wszystkich krajach Europy. Myślę, że najlepiej opierać się na faktach, na liczbach. Wtedy liczba osób zdrowiejących, ozdrowieńców przekraczała liczbę w ogóle wchodzących do systemu, czyli osób zakażonych. A więc mieliśmy do czynienia z taką sytuacją, jaką wtedy opisywaliśmy i latem, zgodnie zresztą z przewidywaniami epidemiologów, wirusologów, wirus osłabł, mówiąc delikatnie, a nawet niektórzy wnioskowali, że ten problem drugiej fali nie nadejdzie. My przed tą drugą falą przestrzegaliśmy, ale też zgodnie z tym, co działo się w całej Europie, gospodarkę w czerwcu otworzyliśmy, bo wiemy doskonale, że to zamknięcie gospodarki w marcu, kwietniu i maju przełożyło się na gigantyczne straty dla wszystkich, dla ludzi, którzy zarabiają, dla firm, dla przedsiębiorców, którzy eksportują swoje towary, produkują swoje towary i dlatego ta równowaga między odpowiednim podejściem do służby zdrowia, do leczenia ludzi i do utrzymania gospodarki w ruchu jest cały czas naszym podstawowym priorytetem. A ten wykres sądzę, że mówi wszystko – stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej.
– Szpitale poziomu trzeciego będą nazywały się szpitalami koordynacyjnymi. Ta liczba łóżek, która zwiększy się w wyniku tej operacji, ale również respiratorów, ale również personelu, liczba łóżek zwiększy się o blisko 4 tys. miejsc. Położenie szpitali koordynacyjnych w Polsce widać na mapce umieszczonej za mną. Bardzo ważne jest to, że zamiast dziewięciu wysokospecjalistycznych szpitali, tak jak to było do tej pory, będziemy mieli 16 szpitali – mówił Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej.
– Widzimy, że jednak głównym zadaniem, które nas czeka na jesień jest eskalacja. Eskalacja, która dotyczy liczby zachorowań. Tak jak powiedział pan premier, mamy dzisiaj 4280 zachorowań, o jedną trzecią więcej niż dnia poprzedniego. W oczywisty sposób utrzymanie takiej tendencji oznacza wykładniczy przyrost liczby zachorowań, czego chcemy uniknąć – mówił Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej.