– To zawsze jest trudne być liderem, natomiast byłem przygotowany na to, że zmierzymy się z określonymi problemami. Rzeczywistość nie jest łatwa, ale właśnie po tym poznaje się liderów, jak z problemów wychodzą, albo jak budują ofensywną przyszłość dla swojego ugrupowania. Tak to bywa, że po tym, jak spodziewali się niektórzy wielkiej fety po wyborach prezydenckich, przychodzi zimny prysznic. Zrobiliśmy bardzo dobrą kampanię. Udało nam się zrobić wreszcie dobrą kampanię. Nie wygraliśmy, ale w czasie kampanii odzyskaliśmy energię tych, którzy często o Platformie zapomnieli. Później przyszedł bardzo duży błąd, za który jeszcze przez pewien czas pewnie będziemy płacić, natomiast ważne jest, by z błędów wyciągnąć wnioski. Nie obrażam się na żadną cierpką uwagę na mój temat, tylko staram się naprawić to, co jest niefunkcjonalne – stwierdził Borys Budka w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.