
Dziambor: My jesteśmy po prostu wolnościowcami i większość tych działów nie powinna być zarządzana przez państwo. Najbardziej mnie cieszy zapowiedź tego połączonego ministerstwa kultury, sportu, edukacji, nauki i szkolnictwa wyższego. To jest ministerstwo likwidacji i to powinna być jego nazwa, bo powinno to wypaść spod władzy państwa
– Konfederacja reprezentuje to środowisko, które zawsze mówiło, że ministerstw powinno być jak najmniej, maksymalnie siedem czy osiem i spokojnie byśmy odeszli bez większości tego, co jest. My jesteśmy po prostu wolnościowcami i większość tych działów nie powinna być zarządzana przez państwo. Te zapowiedzi cieszą, bo i tak tego ma być mniej niż jest. Najbardziej mnie cieszy zapowiedź tego połączonego ministerstwa kultury, sportu, edukacji, nauki i szkolnictwa wyższego. To jest ministerstwo likwidacji i to powinna być jego nazwa, bo powinno to wypaść spod władzy państwa – mówił Artur Dziambor w Ławie Polityków.
Więcej z: Live

„Kanon lektur pozostaje bez zmian”. Rzecznik rządu próbuje gasić pożar
Kidawa-Błońska: Hołownia zagalopował się w publicystyce i zapomniał, że jest drugą osobą w państwie

„Stał się zakładnikiem tego, że zbyt łatwo mówi, nie zastanawiając się”. Kidawa-Błońska o Hołowni
