Live

Kopcińska o sytuacji na Białorusi: Nie zgadzam się, że reakcje polskiego rządu były spóźnione. One są adekwatne do sytuacji

Absolutnie nie zgadzam się w jednym z panem posłem, że reakcje rządu polskiego były spóźnione [ws. Sytuacji na Białorusi]. Nie, one są adekwatne do sytuacji i adekwatnie do sytuacji rząd polski reagował i reagować będzie – stwierdziła Joanna Kopcińska w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

Piontkowski: Zielonym kolorem przedstawiono państwa, które nakazały szkołom powrót do stacjonowanego nauczania. Jak rozumiem KO wbrew temu co robi większość rządów europejskich, chciałaby, żebyśmy przeszli na inny system

Widzą tu państwo mapkę Europy. Zielonym kolorem przedstawiono te państwa europejskie, które zastosowały podobny model jak Polska. To znaczy nakazały szkołom powrót do stacjonowanego nauczania, a w przypadku zagrożenia epidemicznego podwyższonego, mówią o przechodzeniu na nauczanie hybrydowe, czyli to stacjonarne bądź nauczanie zdalne. My zachowaliśmy się tak, jak przytłaczająca większość państw w Europie. Jak rozumiem dzisiaj Koalicja Obywatelska wbrew temu co robi większość rządów państw europejskich, chciałaby, żebyśmy przeszli na zupełnie inny system. My staramy się racjonalnie podchodzić do tego problemu – mówił Dariusz Piontkowski w rozmowie z Piotrem Witwickim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

Niedzielski: Chcemy zaproponować skrócenie czasu trwania kwarantanny do 10 dni

Podjąłem decyzję o właśnie takiej szybkiej reakcji i będziemy zmieniali zasady zarówno kwarantanny, jak i izolacji. To, co chciałem dzisiaj zapowiedzieć, to to, że dzisiaj po południu zostanie zaprezentowany taki pakiet pierwszy trzech bądź dwóch rozporządzeń ministra zdrowia, który zmieni zasady zarówno kwarantanny, jak i izolacji – stwierdził Adam Niedzielski na konferencji prasowej.

Po pierwsze, w przypadku kwarantanny chcemy zaproponować skrócenie czasu trwania kwarantanny do 10 dni. Mamy na to dowody, m.in. z Norwegii, ale też z praktyki tutaj klinicznej, że taki okres izolacji jest bezpieczny i nie powoduje wielkiego przyrostu ryzyka w stosunku do 14-dniowego okresu kwarantanny. Drugim novum w przypadku kwarantanny będzie rezygnacja z prowadzenia testów – mówił dalej.

Testy są tak ważnym zagadnieniem, szczególnie w kontekście przygotowania do drugiej fali pandemii. Do tego, co wydarzy się we wrześniu, do potencjalnie zwiększonej liczby zachorowań musimy mieć przygotowaną infrastrukturę na to, żeby wykonywać badania tam, gdzie one są niezbędne. I właśnie ta operacja, oprócz tego, że uznajemy że w kwarantannie przy braku objawów nie ma po prostu potrzeby robienia badań, to jest też przygotowanie naszej infrastruktury na to, co się będzie działo jesienią – zaznaczył.

Piontkowski: Po dyskusjach dodatkowych z Głównym Inspektorem Sanitarnym, uznaliśmy jednak, że obowiązku noszenia maseczki w szkołach wprowadzać nie będziemy

Mówiłem o tym, że zastanawiamy się nad tym czy nie wprowadzić jednak obowiązku noszenia maseczki we wszystkich szkołach. Po dyskusjach dodatkowych z Głównym Inspektorem Sanitarnym, uznaliśmy jednak, że takiego obowiązku wprowadzać nie będziemy. Pozostawimy dotyczasowym zapisy mówiące o tym, że dyrektor szkoły, jeżeli uzna, że jego warunki lokalowe nie zapewnią pełnego bezpieczeństwa na przestrzeniach wspólnych, jeżeli będzie zwiększone zagrożenie epidemiczne, wówczas będzie mógł wprowadzić obowiązek zasłaniana nosa i ust – mówił Dariusz Piontkowski podczas konferencji prasowej.

Piontkowski: Mam informacje od ministra Zagórskiego, że dodatkowe 40 tys. laptopów będzie mogło być przekazane polskim szkołom, tym które uczestniczą w Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej

Ministerstwo Cyfryzacji przekazało tym szkołom, które uczestniczą w OSE już kilkadziesiąt tysięcy tabletów. One już do szkół dotarły. Mam informacje od pana ministra Zagórskiego, tym będzie mówił pewnie jutro na konferencji, że dodatkowe 40 tys. laptopów będzie mogło być przekazane polskim szkołom, tym które uczestniczą w Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej – mówił Dariusz Piontkowski podczas konferencji prasowej.

Zdrojewski: Widziałbym na tym miejscu Leszczynę. Ważniejszą problematyką będą kłopoty finansowe, kłopoty gospodarki. Dobrze byłoby, aby na czele klubu stała osoba o wysokich kompetencjach w tej materii

Dobrze byłoby tu postawić na dość radykalną zmianę. Chętnie widziałbym na tym miejscu panią Izę Leszczynę. Też z tego powodu, że antycypuję sytuację i uważam, że ważniejszą problematyką będą kłopoty finansowe, kłopoty gospodarki. W związku z tym dobrze byłoby, aby na czele klubu stała osoba o wysokich kompetencjach w tej materii – mówił Bogdan Zdrojewski w Radiu Wrocław.

MZ: 887 nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce, zmarło 16 osób

 

Dworczyk: Są samorządy, gdzie czy burmistrz czy prezydent są zaangażowani politycznie, tak jak Trzaskowski, i nad tym ubolewam, ale wygląda na to, że próbują tę sytuację wykorzystać od bieżącej rozgrywki politycznej. Uważam, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca

My jesteśmy gotowi wspierać oczywiście placówki oświatowe, ale nie jesteśmy gotowi zastąpić samorządów. Właśnie na tym polega samorząd, że powinien spełniać określone obowiązki i zadbać o zabezpieczenie np. placówek oświatowych. To nie jest tak, że 1 września jest zaskoczeniem dla samorządów. To nie jest tak, że jesienią wzrasta liczba zachorowań na grypę i że nadchodzi druga pandemia COVID-u, że to jakaś niespodzianka dla samorządów. Nie wiem co robili poszczególni samorządowcy. Mogę powiedzieć ze swojego podwórka, ze swojego okręgu wyborczego z Dolnego Śląska. Znam wiele samorządów, które się dobrze przygotowały do tego, żeby rok szkolny zaczął się w sposób harmonijny i spokojny, z tymi wszystkimi utrudnieniami, które obiektywnie istnieją i dotykają nas wszystkich i myślę, że takich samorządów jest bardzo dużo w całej Polsce, natomiast są takie samorządy, gdzie czy burmistrz czy prezydent są po prostu zaangażowani politycznie, tak jak pan Trzaskowski, i nad tym ubolewam, ale wygląda na to, że próbują tę sytuację wykorzystać od jakiejś takiej bieżącej rozgrywki politycznej. Uważam, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca – stwierdził Michał Dworczyk w TVP Info.

Dworczyk: Rada Ministrów przyjęła uchwałę zobowiązują szefa KPRM do rozpoczęcia rozmów z poszczególnymi ministrami, resortami na temat ograniczeń jeśli chodzi o zatrudnienie i takie rozmowy od poniedziałku się rozpoczną

– Reforma rządu i rekonstrukcja zbliża się wielkimi krokami. W związku z tym jeszcze odrobina cierpliwości i na pewno wszyscy poznamy jak będzie po tej rekonstrukcji wyglądał rząd i różne agendy rządowe. Druga sprawa – też została przyjęta już jakiś czas temu ustawa COVID-owa, która powoduje możliwość rzeczywiście pewnych redukcji w administracji. Te konsekwencje kryzysu związanego z COVID dotykają również gospodarkę, również administrację. Niezbędne są pewne ograniczenia jeśli chodzi o liczbę zatrudnionych, zresztą jak liczba ministerstw będzie zmniejszana. Stąd Rada Ministrów przyjęła uchwałę zobowiązują szefa KPRM do rozpoczęcia rozmów z poszczególnymi ministrami, poszczególnymi resortami na temat ograniczeń jeśli chodzi o zatrudnienie i takie rozmowy od poniedziałku się rozpoczną. Będę prosił panów ministrów o spotkania i rozmowy, żeby merytorycznie, wraz z ekspertami, dyskutować na temat możliwości zwiększenia efektywności działania poszczególnych resortów i niezbędnej do zapewnienia funkcjonowania liczbie etatów – stwierdził Michał Dworczyk w TVP Info.

Karczewski: W ważnych momentach Trzaskowski albo wyjeżdża na urlop, albo bierze zwolnienie, więc taki ruch Trzaskowskiego w moim przewidywaniu nie ma zupełnie żadnych szans na powodzenie

W ważnych momentach pan Rafał Trzaskowski albo wyjeżdża na urlop, albo bierze zwolnienie, więc taki ruch Rafała Trzaskowskiego w moim przewidywaniu nie ma zupełnie żadnych szans na powodzenie. Nie wyobrażam sobie, przekładając to na naszą formację polityczną, moją formację polityczną Prawo i Sprawiedliwość, żeby wiceprzewodniczący, wiceprezes tworzył jakiś ruch społeczny – mówił Stanisław Karczewski w TVP1.

Karczewski: Zrezygnowałem z funkcji wicemarszałka nie po to, żeby obejmować jakieś inne funkcje. Chcę kontynuować swoją pracę w szpitalu

Zrezygnowałem z funkcji wicemarszałka nie po to, żeby obejmować jakieś inne funkcje. Chciałem wrócić do zawodu, więc ten powrót dwu-trzy miesięczny byłby zupełnie bez sensu. Chcę kontynuować swoją pracę w szpitalu, poświęcić się w dużej mierze pracy dla pacjentów – mówił Stanisław Karczewski w TVP1.

Karczewski: Powinniśmy rozpocząć rok szkolny w sposób normalny. Musimy przede wszystkim mieć pewne nawyki. Wytłumaczymy dzieciom. Dzieci bardzo chętnie chodzą w maseczkach. Moi wnukowie bardzo chętnie je zakładają

Uważam, że powinniśmy rozpocząć rok szkolny w sposób normalny. Mam sześciu wnuków, ale pięciu idzie do szkoły. Trzymam mocno kciuki za wszystkie dzieci w szkole, wszystkie dzieci w Polsce – mówił Stanisław Karczewski w rozmowie z Jackiem Łęskim w „Kwadransie politycznym” TVP1.

Wszystko zależy od nas. Nie możemy się obrażać. Ja słyszę wypowiedzi pana Broniarza, takie znowu pełne agresji, arogancji. Wszyscy powinniśmy się włączyć. Nauczyciele, rodzice, samorządowcy, my, którzy sprawujemy władzę. Przecież bardzo nam zależy na tym, żeby ta kohabitacja, czyli to współżycie z koronawirusem było rozsądne. Musimy się do tego przyzwyczaić. Musimy przede wszystkim mieć pewne nawyki. Nie wyobrażam sobie, że chirurg, ja jestem chirurgiem, po wymyciu rąk dotknął się do nosa, ale sam zapominam maseczek i wychodząc do sklepu wracam do samochodu, zakładam maseczkę – mówił dalej.

Wytłumaczymy [dzieciom]. Dzieci bardzo chętnie chodzą w maseczkach. Moi wnukowie bardzo chętnie je zakładają – dodał były marszałek Senatu.