Rozmowy wyglądały w ten sposób, że albo kluby wspólnie wystąpią z taką inicjatywą i ona będzie przez wszystkich zaakceptowana, albo nie ma sensu się tym zajmować – mówił na konferencji prasowej w Senacie wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki z PiS.

Pod wpływem głosów zewnętrznych, zdaje się pana Tuska czy może jeszcze innych osób, w ciągu dwóch dni [opozycja] zmieniła zdanie i dziś zaczęła się z tego wycofywać, oszukując opinię publiczną, że nie miała z tym nic wspólnego albo że to był jakiś zbieg okoliczności, że tak się stało w Sejmie” – dodawał.

Stało się, jak się stało. Na tym, co zaszło dziś w Senacie, ten projekt kończy swoją historię” – mówił Terlecki.