Podczas wieczornego posiedzenia Prezydium Sejmu marszałek @elzbietawitek poinformowała o zmianie terminu 16. posiedzenia. Prace Izby zostały przełożone z 7 na 14 sierpnia.
— Andrzej Grzegrzółka (@AndrGrzegrzolka) August 3, 2020
Wicepremier Gliński skomentował w social media wypowiedź Janusza Gajosa, który powiedział w czasie Pol’and’Rock: – Mały człowiek jednym ruchem ręki podzielił nasz kraj i nas samych na dwie części. To jest zbrodnia. Znamy takie przykłady z historii. W ten sposób powstawały najgorsze sprawy na świecie. Tak powstawało to, co później nazwano hitleryzmem.
Dobry aktor nie jest świętą krową. Nie możemy sie godzić na takie obelgi w życiu publicznym. Niech Pan Janusz Gajos sobie przypomni, kto rozpoczął przemysł pogardy, wymierzony w Prezydenta, który nadał mu tytuł profesorski…
— Piotr Gliński (@PiotrGlinski) August 3, 2020
„Nikt nie chciałby uczestniczyć w takim procesie jak zamykanie kopalń. Ja też bym nie chciał w tym uczestniczyć. To nie jest mój wybór, moje widzimisię. To jest niestety twarda konieczność wobec tego, co dzieje się wokół Polski, wokół polityki klimatycznej, tego, że przechodzimy przyspieszony proces transformacji energetycznej, wymuszony na nas przez instytucje europejskie” – mówił w Polsat News wicepremier Jacek Sasin.
„Myślę, że nie ma sensu już do tego w tej chwili wracać [do organizacji wyborów korespondencyjnych 10 maja]. Mnie nie cieszy to przede wszystkim, że okazało się, że w Polsce można wyrzucić do kosza demokratyczne i konstytucyjne reguły, bo de facto tak się stało, de facto opozycja doprowadziła do tego, że wybory nie mogły się odbyć w konstytucyjnym terminie. Ta opozycja, która przez 4,5 roku krzyczała, że trzeba przestrzegać konstytucji, odwoływała się do konstytucji, tę konstytucję brutalnie podeptała, nie pozwalając odbyć się [wyborom]” – mówił w Polsat News wicepremier Jacek Sasin.
„Myślę, że środków ostrożności nigdy za wiele. Trzeba ocenić, czy tego typu pomysł [obecności tylko delegacji klubów na zaprzysiężeniu] wypełnia ten konstytucyjny zapis, że prezydent składa swoje przyrzeczenie przed Zgromadzeniem Narodowym, czy ZN to może być w formie delegacji klubów parlamentarnych” – mówił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Gościu Wydarzeń” w Polsat News wicepremier Jacek Sasin.
„Bezpieczeństwo ma pierwszorzędne znaczenie, bo wśród tych, którzy będą, będą nie tylko posłowie i senatorowie, ale również członkowie rządu, korpusu dyplomatycznego, goście, więc ważne jest, żeby przy tej sytuacji nie doprowadzić do tego, że wszystkie najważniejsze osoby w państwie będą musiały udać się na kwarantannę, czy – nie daj Boże – okażą się zakażone” – dodawał.
– Niestety czasami ta władza, która dzisiaj w Polsce rządzi ma taką tendencję do tego, żeby prawa nadużywać, do tego żeby gnębić ludzi, którzy na pewno mają dobre intencje i którzy powinni być chronieni. To chciałem państwu jasno zapowiedzieć. Tęczowa flaga nie powinna nikogo obrażać. Na pewno nie może dochodzić w demokratycznym państwie do tego typu incydentów, które obserwowaliśmy, czyli do tego, że policja wkracza do prywatnych mieszkań. Miejmy nadzieję, że policja dokładnie wyjaśni czy na pewno miała ku temu jakiekolwiek powody. Jasno chcę powiedzieć, że przez te najbliższe lata, tak jak wielokrotnie deklarowałem, będę stał na straży wszystkich tych, którzy są w tej chwili atakowani, poniżani, którzy są po prostu słabsi. Niezależnie od tego czy dlatego, że są osobami niepełnosprawnymi, czy dlatego że walczą o prawa mniejszości seksualnych, czy dlatego że potrzebują wsparcia z jakiegokolwiek innego powodu – mówił Rafał Trzaskowski w internetowej transmisji live.
„Jesteśmy w ciągłym, bezpośrednim kontakcie z władzami sanitarno-epidemiologicznymi i w pełni podporządkowujemy się ich zaleceniom. Senatorowie, którzy są w swoich miejscach zamieszkania, będą się z nimi kontaktowały władze sanitarni-epidemiologiczne. Ci, którzy są w Warszawie, będziemy się starali zorganizować im zgodnie z wywiadem epidemiologicznym zorganizujemy w środę możliwość przebadania się na miejscu w Warszawie” – mówił na konferencji prasowej marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
– Jest taki, jak wszyscy wiedzą [stan epidemii w Polsce]. Otóż jest kilka ognisk koronawirusa w tej chwili w naszym kraju, są prowadzone bardzo intensywne testy, po to właśnie żeby w jak największym stopniu wyeliminować zagrożenie. W związku z tym, że 35 tysięcy testów jest realizowanych dziennie, mamy tych przypadków koronawirusa wykrywanych dużo, ale to jest systemowo i w bardzo taki, można powiedzieć, programowy sposób prowadzona walka z epidemią i mam nadzieję, że dzięki temu ta liczba zachorowań będzie się w efekcie zmniejszała – stwierdził prezydent Andrzej Duda w Krakowie.
– Apeluję o zachowanie dystansu i jeżeli ktoś może, to oczywiście zachęcam też do noszenia maseczek. Natomiast nie każdy może, nie każdy lubi, a jesteśmy na wolnym powietrzu. Radzimy sobie z tym problemem, mamy wypracowane już metody i tych zachorowań w Polsce było w czasie epidemii znacznie mniej niż w innych krajach – mówił dalej PAD.
– W związku ze zbliżającą się inauguracją kolejnej kadencji prezydentury, upamiętniam tych, którzy przede mną pełnili ten urząd, a którzy już odeszli. Nikt jest chyba dla nikogo dziwne, że rozpoczynam to upamiętnienie od grobu mojego mistrza, mojego prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii Kaczyńskiej. Z tym jest związana moja dzisiejsza wizyta tutaj na wzgórzu wawelskim, żeby oddać hołd i pomodlić się przy grobie Pary Prezydenckiej, a także być w moim Krakowie – stwierdził prezydent Andrzej Duda w Krakowie.
Sąd Najwyższy orzekł, że wybory prezydenckie, które w dwóch turach odbywały się 28 czerwca i 12 lipca, są ważne. Izba Kontroli Nadzwyczajnej w ciągu 3 tygodni rozpatrzyła niemal 6 tysięcy protestów wyborczych.
88% z nich zostało pozostawionych bez dalszego biegu, głównie ze względu na zawarte w nich błędy formalne, ale także przez postawienie zarzutów niemieszczących się w definicji protestu oraz nieprzedstawienie wystarczających dowodów.
W 93 przypadkach SN przychylił się do zasadności skargi, ale przy jednoczesnym stwierdzeniu, że nie miały one wpływu na ostateczny wynik wyborczy. Sędziowie uwzględnili protesty dotyczące błędów w organizacji wyborów korespondencyjnych (źle zaadresowane pakiety, nieodpowiednie koperty, zły termin doręczenia), nieprawidłowości w pracy członków obwodowych komisji wyborczych oraz naruszenia ciszy wyborczej.
– Pełen plan działania Platformy Obywatelskiej, Koalicji Obywatelskiej zostanie przedstawiony na początku września. Nową formułę, nowe projekty, które będzie uruchamiała Koalicja Obywatelska, Platforma Obywatelska – mówił Marcin Kierwiński w RMF FM.
– Wielu parlamentarzystów mówi, że rozważa czy pojawić się na tym Zgromadzeniu Narodowym, ja sam bardzo poważnie to rozważam, ale decyzji jeszcze nie podjąłem. Wiem jedno, że pan prezydent Duda wybrany został w wyborach, które moim zdaniem były wyborami nieuczciwymi. Czekam na decyzje Sądu Najwyższego, która dzisiaj ma zapaść, choć po sobotniej decyzji, pozostawiającej bez rozstrzygnięcia skargę pełnomocnika komitetu Rafała Trzaskowskiego, nie jestem tutaj jakimś szczególnym optymistą – mówił Marcin Kierwiński w rozmowie z Pawłem Balinowskim w RMF FM.