– Jestem przyzwyczajony do tego, że nie wszyscy w polskim parlamencie uważają, że sukces trzeba chwalić. Lewica uważa inaczej. Jeżeli mamy sukcesy ewidentne i bez względu czy to byłyby sukcesy rządu PiS-u, Platformy, Lewicy, to byśmy mówili o nich dobrze. Jeżeli są pieniądze dla Polski, duże pieniądze, to mówię o nich dobrze, bo skorzystają obywatele, firmy, będą wyższe płace, będzie więcej inwestycji, Polska będzie miała szanse szybciej się rozwijać. Nie rozumiem po co to krytykować. Wierzę głęboko, że ten artykuł dotyczący praworządności będzie też elementem takiego nacisku, że w Polsce nie dojdzie do tego, że przesilenie jakieś w samorządach ma nastąpić, jak zapowiadają niektórzy politycy PiS-u, nie dojdzie do repolonizacji mediów, a to będzie oznaczało, że po pieniądze będziemy sięgali, a z drugiej strony w Polsce będzie to wszystko zachowane, co nazywamy demokratycznym państwem prawa, więc cieszę się – stwierdził Krzysztof Gawkowski w „Kwadransie politycznym” TVP1.