Ja nie potrafię traktować wyniku Rafała Trzaskowskiego jako porażki, bo ponad 10 mln głosów to jest ogromny potencjał. Prezydent Komorowski, Kwaśniewski dwa razy, prezydent Kaczyński wygrywali wybory czasami mając mniej niż 9 mln głosów. To jest dla mnie początek czegoś nowego, ogromnej fali entuzjastycznego, obywatelskiego zaangażowania, którą porównałbym tylko do entuzjazmu, który towarzyszył nam w pierwszych nie całkiem wolnych wyborach 1989 roku. To mnie napawa optymizmem  – mówił w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po Faktach” w TVN24 marszałek Senatu Tomasz Grodzki.