Znam tę sprawę. Rozmawiałem dzisiaj z panią Anną, która została w ten sposób skrzywdzona. Nie znajduję słów, nie znajduję określenia. Jeżeli ktoś z przyczyn politycznych prześladuje osobę z niepełnosprawnością, to jak można byłoby to w ogóle nazwać? To po prostu jakieś zachowanie w ogóle koszmarne, bo przecież niejednokrotnie słyszeliśmy, że wyrzucano z przyczyn politycznych ludzi z pracy, tak. Znam takie sytuacje, natomiast tutaj że radna PO z Bydgoszczy wyrzuciła podopieczną, wykreśliła ją z listy osób, które mogą z tej fundacji otrzymywać pomoc, jeszcze w dodatku niepełnosprawną artystkę, bo pani Anna jest malarką. Jest to coś, co nigdy nie powinno mieć miejsca, a niestety się dzieje – stwierdził prezydent Andrzej Duda w „Gościu Wiadomości” TVP Info.