„Pan prezydent doskonale wie, jak się kończą jego pomysły zmian konstytucji. Zapowiedział w 2016 roku wielkie referendum konstytucyjne. I co? Nawet tego własny obóz polityczny nie potrafił go poprzeć. Dzisiaj to jest zagrywka tylko wyborcza, która ma pokazać wielką troskę o rodzinę. Gdzie był pan prezydent, kiedy ułaskawiał człowieka skazanego za przestępstwo pedofilii? Gdzie wówczas była troska o rodzinę tego człowieka? Czy przemoc, przymus ekonomiczny ma uzasadniać tego typu działania? Andrzej Duda jest ostatnią osobą, która ma prawo mówić o zmianie konstytucji, bo wielokrotnie tę konstytucję złamał. Tego typu zagrywki pokazują brak pomysłu na Polskę” – mówił na konferencji prasowej w Sejmie przewodniczący PO Borys Budka.