Rafał Trzaskowski w Warszawie przy wyższej frekwencji dostał mniej głosów niż podczas wyborów prezydenta miasta. To znaczy, że jakaś część jego zwolenników z tamtych wyborów odwróciła się od niego, zwątpiła w niego, jego zdolności przywódcze” – mówił w TVN24 prof. Andrzej Zybertowicz.