– Wirus nie zniknął. Epidemia nie zniknęła. Słyszymy o kolejnych ogniskach i one będą. Słyszymy, że w Hiszpanii znowu mamy wzrosty. Widzimy że w poszczególnych krajach coraz to dowiadujemy się o tym, że w danych obszarach, danych ogniskach mamy wzrosty zakażeń. I tak będzie. To nie jest tak, że my jesteśmy już bez wirusa, bez epidemii. Epidemia jest i wirus jest. Natomiast różnica jest taka, że transmisja pozioma, czyli zakażenie się wzajemne, po prostu w życiu codziennym, jest ograniczone do minimum. Na pewno duże zakłady pracy, ogromne miejsca, gdzie się gromadzą ludzie, a niestety kopalnie do tego są ultra wyjątkowym miejscem pracy, niezwykle ciężka praca, odpowiedzialna praca i trudna z punktu widzenia już medyczno-sanitarnego, stąd po prostu tam jest dużo tych wzajemnych zakażeń, natomiast większość kraju, jeżeli wyłączyć ogniska, ma tendencję dramatycznie spadkową i to też trzeba podkreślić, natomiast nie łudźmy się, będą ogniska, będą przez najbliższy czas takie ogniska, to tu, to tu tam, pojawiały się w Polsce tak, jak pojawiają się w innych krajach – stwierdził Łukasz Szumowski na konferencji prasowej.