Było to też to nieszczęśliwe wezwanie do bojkotu wyborów majowych, które zostało zrozumiane czy odczytane przez większość, przez wyborców jako wycofanie się Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Uważam, że to na pewno miało także, może też decydujący wpływ na ten spadek sondażowy i na tę całą sytuację, ale to kwestia do spokojnej analizy, która na pewno będzie miała miejsce na poziomie władz partii, ale na to potrzebujemy czasu, dystansu. Najważniejsze jest zaangażowanie w kampanię wyborczą Rafała Trzaskowskiego – stwierdził Grzegorz Schetyna w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.