Art. 14 daje marszałek Sejmu prawo do manipulowania kalendarzem wyborczym i sekwencją wydarzeń wyborczych jak się chce, kompletnie bez żadnego trybu. Może zasięgnąć opinii PKW, ale nie jest w żaden sposób tą opinią wiązana. To nie tylko kwestia tego, ile czasu nowi kandydaci będą mieli na zebranie podpisów, ale też tego, jak długo ma trwać cisza wyborcza. Może pani marszałek sobie ją określić na tydzień, jeśli będzie miała taki humor. Należy ten artykuł, i apeluję do posłów i senatorów, bezwzględnie poprawić i doprowadzić do tego, żeby to PKW miała decydujący głos” – mówił na konferencji prasowej kandydat na prezydenta Szymon Hołownia.