
Bosak: Na cel pierwszej wizyty wybrałbym Budapeszt. Nie warto szukać poklepywania po plecach na salonach europejskich, amerykańskich czy izraelskich
„Polska potrzebuje polityki interesu narodowego, obrony racji stanu, propolskiej. Jest jedno państwo w Europie, które dumnie broni swoich wartości konserwatywnych, również swoich interesów i prowadzi politykę, o którą ja postuluję. To Węgry. Na cel pierwszej wizyty wybrałby Budapeszt. Zaletą takiej wizyty nie jest też wskazanie na żadne wielkie mocarstwo, a więc nierobienie gestów w zamian za to, że byłbym gdzieś przyjęty. Nie warto w ten sposób prowadzić politykę, nie warto szukać poklepywania po plecach na salonach europejskich, amerykańskich czy izraelskich. Trzeba dumnie bronić interesów narodowych naszego państwa. To jest bardzo trudne, dlatego rozpoczynając swoją kadencję nie dawałbym jednoznacznych znaków, do którego państwa mi najbliżej” – stwierdził Krzysztof Bosak podczas debaty prezydenckiej TVP.
Więcej z: Live
Pawlak: Ustawy deregulacyjne będą sprawdzeniem dobrej woli nowego prezydenta i jego otwartości na współpracę
Fogiel: Obecnie rządzący stracil jakikolwiek moralny, również demokratyczny, mandat do rządzenia
„Frekwencja nie porażała”. Fogiel o marszach Konfederacji
