– W polityce jest się dla zmian. W polityce trzeba mieć czasami odwagę, żeby powiedzieć coś, co może nie jest popularne, ale sprawia, że ludziom żyje się po prostu szczęśliwej i lepiej. Kiedy byłem w Sejmie, głosowałem przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego. Ale w tej drugiej sprawie uważam, że jak równość, to równość, bo na to, jeżeli chcecie być strażnikami Konstytucji, umówiliśmy się właśnie w tej Konstytucji na równość. Ale symbolem polityki społecznej dzisiaj jest Jolanta Brzeska, żywcem spalona, obrończyni praw lokatorskich. 4 mln ludzi w Polsce dzisiaj ma kredyty hipoteczne. 3 mln ludzi, w tym wielu młodych ludzi, czeka na swoje mieszkanie. To trzeba uregulować. Zrobiłem to w Słupsku i zrobię to w całej Polsce. Stworzę wielki program budowy tanich mieszkań na wynajem – stwierdził Robert Biedroń podczas debaty prezydenckiej TVP.