Mam nadzieję, że w konstytucyjnym terminie [odbędą się wybory prezydenckie] i większość rządząca, parlamentarna robi wszystko, żeby ten termin został utrzymany. To prawda, Konstytucja przewiduje, że do 23 maja mogą odbyć się wybory i mam nadzieję, że w tym terminie wybory zostaną przeprowadzone. Natomiast trzeba powiedzieć wprost, że mamy w tej chwili trudną sytuację polityczną, kryzys związany z koronawirusem, kryzys gospodarczy i do tego poważne napięcie polityczne związane z przygotowywanymi wyborami – stwierdził Michał Dworczyk w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM.

W sposób oczywisty premier jest na bieżąco w kontakcie zarówno z prezydentem Dudą, jak i prezesem Kaczyńskim, szefem większości parlamentarnej, partii która tworzy większość parlamentarną i trwają cały czas dyskusje o możliwych scenariuszach. Wierzę, że w tym tygodniu wygra poczucie odpowiedzialności za państwo i parlamentarzyści przegłosują wracającą z Senatu ustawę, która pozwoli na przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych – mówił dalej szef KPRM.