
Kosiniak-Kamysz: Jako prezydent będę co roku, w okolicach 3 maja, wygłaszał orędzie o stanie państwa
– Jestem zdeterminowany do przywrócenia ładu i porządku konstytucyjnego, trójpodziału władzy, przestrzegania prawa, ale tez naprawy RP, bo RP wymaga odnowy, naprawy, pójścia do przodu. Zaproponowania też rozwiązań, które zmienią naszą rzeczywistość na lepsze. Obowiązująca Konstytucja wymaga też zmian i o tym mówimy w naszym programie, programie Koalicji Polskiej, mówię o tym jako kandydat na prezydenta. Ale można część rzeczy, które doprowadzą do odnowy RP wprowadzić bez zmiany Konstytucji i to bym chciał zadeklarować jako punkt pierwszy. Jako prezydent będę co roku, w okolicach 3 maja, naszego święta, wygłaszał orędzie o stanie państwa, którego celem będzie przedstawienie prawdy o finansach publicznych, o zarządzaniu państwem, o sytuacji państwa, sytuacji zarówno JST, budżetu państwa, sytuacji obywateli. Będę to robił niezależnie jaki będzie rząd. Bo będę te informacje rzetelnie przedstawiał społeczeństwu. Dzisiaj nie mamy rzetelnej informacji, nie wiemy jaki jest stan finansów publicznych. Często jesteśmy mamieni propagandą rządową o kraju mlekiem i miodem płynącym. A prawda, szczególnie w obliczu koronawirusa, wydaje się być inna – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na briefingu prasowym w Warszawie.