
WKK: Nie zejdę z pola walki, nie oddam walkowerem Polski, bo to byłoby wpisanie się w plan Kaczyńskiego i pomoc dla Dudy
– Jeżeli rządzący nie słuchają głosów rozsądku, to mam nadzieję, że ich zatrzymamy w Sejmie, jeśli dojdzie do głosowania nad poprawką Senatu dotyczącą głosowania korespondencyjnego i wtedy będą zmuszeni przesunąć termin wyborów z 10 maja. Nie zejdę z pola walki, nie oddam walkowerem Polski, bo to byłoby wpisanie się w plan Jarosława Kaczyńskiego i pomoc dla Andrzeja Dudy, a uważam, że ta władza jeżeli tak postępuje dzisiaj, to będzie postępować jeszcze gorzej przez 5 lat i trzeba zrobić wszystko, żeby odsunąć ich od władzy, bo narażają życie i zdrowie na szwank, pomyślność obywateli, czyli nie wypełniają tego, do czego są wybrani i do czego zostali zaprzysiężeni. Np. prezydent Duda nie wypełnia tych zobowiązań złożonych w przysiędze przed Zgromadzeniem Narodowym – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.
Więcej z: Live

Polityczny plan wtorku: obrady Sejmu, początek szczytu NATO, rząd o rynku kryptoaktywów i deregulacji
Kołodziejczak: Dlaczego rolnik, mieszkaniec wsi miał głosować na Trzaskowskiego, skoro nie znalazł tam dla siebie oferty?
