PiS jest tak zdeterminowany, że nie bacząc czy to są działania zgodne z konstytucją, niezgodne z prawem, nieoparte o ważną ustawę, chce siłowo doprowadzić do tych wyborów i do zwycięstwa swojego kandydata, by zagwarantować sobie wygodę władzy przez kolejnych kilka lat. Przecież dobrze wiemy, że gra idzie o to czy prezydent będzie ich, czy nie ich. Jak będzie ich, to mamy kolejnych kilka lat wspólnego, ręką w rękę działania prezydenta i PiS, a gdyby nie był ich, to mamy jakiś stan równowagi politycznej, który się im, rządzącej partii, jak rozumiem, nie podoba – mówił Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Moniką Olejnik w programie „Kropka nad i” TVN24.