Dzisiaj z wielką radością ogłaszam, że zdecydował się udzielić nam poparcia i dołączyć do nas jeden z najwybitniejszych polskich samorządowców, senator niezależny Wadim Tyszkiewicz, który przez 17 lat był prezydentem Nowej Soli. Zmienił to miasto nie do poznania, co wie każdy, kto trochę polskim samorządem się interesuje. Zmienił miasto, które stało po tych zmianach ustrojowych tak naprawdę na krawędzi ruiny w związku z dramatem gospodarczym, który tam się dokonywał. Postawił to miasto na nogi, zrobił z niego prężny ośrodek życia gospodarczego, społecznego, a mieszkańcy dawali wyraz temu jak cenią jego prace poprzez jego wyniki wyborcze. To człowiek, na którym każdy polityk i samorządowiec mógłby się wzorować. Chyba nigdy przez kolejne wybory samorządowe nie uzyskał mniej niż 75% głosów. Jego rekord to 86% głosów. Wadim jest kimś, kto pokazuje jak można rzeczywiście w sensowny, spójny sposób razem z ludźmi robić Polskę w tym miejscu, w którym powinna być robiona, czyli na dole, tam gdzie ludzie się spotykają, tam gdzie są te nasze najprostsze życiowe interesy. To dla mnie wielki zaszczyt i wielka radość, że ktoś takiego formatu i ktoś kogo tak lubię i cenię za jego działalność dla Polski, staję dzisiaj ze mną ramię w ramię podzielając te nadzieję, którą wszyscy w tym ruchu mamy, że uda się wreszcie w Polsce mieć bezpartyjnego prezydenta, który będzie patrzył na samorządy jak na największego sprzymierzeńca tego państwa, które dzieje się tutaj w Warszawie, a nie na wroga albo jakiekolwiek zagrożenie – stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym przed Sejmem.

Dzisiaj zdecydowałem się poprzeć Szymona Hołownię w wyborach prezydenckich, dlatego że to niezależny kandydat, dlatego że rozmawialiśmy o tym już długo wcześniej przed ogłoszeniem decyzji o starcie w wyborach, dlatego że bardzo go szanuję. Uważam że to człowiek, który na tę funkcję się nadaje. Dlatego że jest niezależny, bezpartyjny i może podejmować decyzje ponad podziałami. Dlatego popieram Szymona Hołownię, bo uważam, że to najlepszy kandydat. Chciałbym jednocześnie powiedzieć, że 10 maja mam nadzieję, że wybory się nie odbędą, czyli te moje poparcie na Szymona nie jest jednoznaczne z moim udziałem w wyborach dlatego, że chciałbym żeby cała zjednoczona demokratyczna opozycja wspólnie podjęła decyzję co robimy 10 maja. Mam nadzieję, że te wybory się nie odbędą, bo to nie będą wybory, tylko swego rodzaju plebiscyt i dlatego chciałbym, żeby w Polsce odbyły się prawdziwe, demokratyczne, wolne wybory w których wygra Szymon Hołownia – mówił Wadim Tyszkiewicz.