– Pięć lat temu zmarł mój ojciec. Jego najbardziej znanym powiedzeniem było: “Warto być przyzwoitym, chociaż często się nie opłaca. Opłaca się być nieprzyzwoitym, choć nie warto”. Chciałbym zwrócić się z apelem do pana prezydenta Dudy: proszę się zastanowić nad tym powiedzeniem i zwrócić się do rządu o wprowadzenie stanu klęski i przesunięcie wyborów, by nie narażać Polaków i bezpieczeństwa kraju. Nie można kraju oddać walkowerem, jak mówi Kosiniak-Kamysz. Trzeba walczyć do końca – mówił Władysław Teofil Bartoszewski.

– Polsce potrzebny jest lider, który będzie Polaków łączył i ma wizję szacunku dla wszystkich i jest odpowiedzialny wyłącznie przed swoim sumieniem i panem Bogiem a nie żadnym prezesem – mówił Bartoszewski na wirtualnej konwencji programowej PSL.