– W mojej ocenie organizacyjnie, przy zastosowaniu procedur zgodnych z prawem, nie da się przeprowadzić wyborów 10 maja. Po prostu brakuje czasu. Terminy 17 czy 23 maja są niekonstytucyjne, dlatego że tutaj stanowisko przytłaczającej większości konstytucjonalistów, mówiąc szczerze wszystkich konstytucjonalistów, z którymi rozmawiałem, jest takie, że zarządzenie marszałka Sejmu, marszałek Sejmu nie można zmienić, raz ustalonego terminu. Więc na 10 [maja] nie zdążymy, 17/23 [maja] to terminy niekonstytucyjne – stwierdził Jarosław Gowin na briefingu prasowym po spotkaniu z liderami Koalicji Polskiej, czyli Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem i Pawłem Kukizem.