
Szydło: Jeżeli Kidawa-Błońska zostałaby prezydentem, może bardzo łatwo zgodzić się na zlikwidowanie programów społecznych. Kosiniak-Kamysz był ministrem pracy, który podwyższył wiek emerytalny. Polacy mają prosty wybór w dniu wyborów
– Jeżeli Małgorzata Kidawa-Błońska zostałaby prezydentem, może bardzo łatwo zgodzić się na zlikwidowanie tych wszystkich programów społecznych. 500+, 13 emerytury czy może też zgodzić się na podwyższenie wieku emerytalnego, bo przecież ona wielokrotnie wypowiadała się dość krytycznie o tych naszych programach społecznych. A przypomnę, że drugi z kandydatów, który był koalicjantem Platformy, wtedy kiedy Platforma tworzyła rząd, Władysław Kosiniak-Kamysz był tym ministrem pracy i polityki społecznej, który bez konsultacji z Polakami podwyższył wbrew ich woli wiek emerytalny. Więc Polacy mają prosty wybór w dniu wyborów w maju – mówiła Beata Szydło w rozmowie z Michałem Adamczykiem w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.
Więcej z: Live
„Sytuacja była niezręczna”. Żurek wycofał swoje pozwy przeciwko Skarbowi Państwa
Żurek: Mówimy „I prezes Sądu Najwyższego”, a ja chcę, żebyśmy się przyzwyczajali do nomenklatury „pełniąca obowiązki I prezesa SN”
Żurek o KRS: Ten organ pobiera z budżetu ogromne środki na wynagrodzenie, które moim zdaniem się nie należą
