Chciałbym zapytać ministra Sasina, jakim prawem angażuje publiczne pieniądze, szykując wybory, które jeszcze nie są prawem. Bo ustawa jest w Senacie i jest jeszcze daleka do zatwierdzenia czy odrzucenia. To podlega pod Trybunał Stanu. Nie wolno bezkarnie wydawać publicznych pieniędzy, bo jak mówi artykuł 7 Konstytucji, władza działa w granicach prawa. Prawa dotyczącego wyboru jeszcze nie ma – stwierdził Tomasz Grodzki w rozmowie z Agatą Adamek w „Jeden na jeden” TVN24.