Niestety trudno oprzeć się wrażeniu, że jednak zasadniczym argumentem czy powodem histerii, którą próbują niektórzy politycy opozycji rozpętać, jest obawa o wynik tych wyborów, a właściwie kandydatów opozycyjnych, którzy mają nikłe poparcie polityczne, a nie rzeczywiste obawy dotyczące samego procesu wyborczego. Powtórzmy jeszcze raz: w wielu krajach na świecie, w których nikt nie kwestionuje demokracji, tak jak to chciałaby dzisiaj opozycja robić zupełnie bezpodstawnie zresztą, wybory korespondencyjne odbywają się w Polsce, również mogą takie wybory się odbyć – stwierdził Michał Dworczyk w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.