Politycy PiS-u chcą rozmawiać o wyborach, gdzie większość obywateli, większość z nas wie, że wybory 10 maja nie powinny się odbyć. Według obowiązującego dzisiaj prawa powinniśmy się przygotowywać do zwykłych wyborów 10 maja. Wybory korespondencyjne, które wymyślił prezes Kaczyński w tej chwili jeszcze nie obowiązują. PiS, widząc, że tych wyborów się w sposób bezpieczny się nie da przeprowadzić, postanowił robić je samemu z udziałem Poczty Polskiej i ministra Sasina, samych cynicznych polityków PiS-u do tego zaciągając, poza strukturami i samorządem” – mówił w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po Faktach” w TVN24 prezydent miasta stołecznego Warszawy Rafał Trzaskowski.