Tzw. tarcza 2.0, to tak naprawdę łata naszywana na to, co miało ratować polską gospodarkę, a niestety jej nie uratuje. To kpina z inteligencji Polaków, z polskich przedsiębiorców, to także kpina z prawników, jeżeli chodzi o jakoś legislacyjną całości tego projektu. Najpierw nie mogliśmy się doczekać na projekt. Przypomnę, że w trakcie konsultacji z premierem, na które sam pan premier na zaprosił, obiecano nam, że będziemy mieć co najmniej jeden dzień na zapoznanie się z projektem zanim wejdą one do Sejmu. Projekt znalazł się na stronach Sejmu 20 minut przed zaplanowanym posiedzeniem. Zostało ono odsunięte o kolejne godziny. Mamy nieustanne przekładanie, właściwie praca Sejmu w ostatnich dniach jest takim chaosem, że ciężko oczekiwać, że z tego Sejmu wyjdzie jakkolwiek dobrze napisane prawo – mówił Krzysztof Bosak w Sejmie.