Próbuję dać ekstra dwa lata, jak pan to określił, ale bez szans na reelekcję. Andrzej Duda jest faworytem i prawdopodobnie jeżeli dojdzie do wyborów, a na pewno jeżeliby, odpukać, doszło do wyborów 10 maja, byłby prezydentem przez pięć lat. W tym sensie to jest także pewien gest ofiarności, rezygnacji z jego strony, bo pan prezydent poparł to rozwiązanie. Oczywiście poparł warunkowo – mówił Jarosław Gowin w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.