Dzisiaj nie potrafię panu odpowiedzieć, czy wybory 10 maja będą możliwe – stwierdził Jarosław Gowin w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

Kilkanaście dni temu przedstawiłem taką propozycję, aby wybory prezydenckie przesunąć o rok, bo wydaje się, że o ile jesień jest terminem osnutym wieloma niewiadomymi, o tyle wiosna przyszłego roku jest już terminem względnie bezpiecznym. Natomiast jedynym politykiem, liderem opozycji, który zareagował na moją propozycję pozytywnie, jest Władysław Kosiniak-Kamysz. Pytam się, gdzie są liderzy lewicy, gdzie są liderzy Koalicji Obywatelskiej – mówił dalej.