Najuczciwszą formą byłoby, gdyby marszałek Kidawa-Błońska zrezygnowała z kandydowania, nie udawała, że zawiesza kampanię, a godzinę później prowadzi czat z Polakami na jednym z portali społecznościowych w ramach kampanii. Hipokryzja jak zwykle u przedstawicieli PO” – mówił w Polskim Radiu 24 szef Komitetu wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski.