W następnym tygodniu mam nadzieję, że mogą się pojawić nowe testy. To też jest element takiego dramatycznego biegu, sprintu technologicznego tak naprawdę. Mamy w tej chwili dostępne te testy genetyczne PCR, mamy dostępne testy immunoenzymatyczne, których się po stosowaniu takim nie do końca zgodnym z założeniami, wycofały się niektóre kraje. One są testami dobrymi. Mamy ich prawie 200 tys. za chwilę. 50 tys. w Polsce, za chwilę 150 tys. przyjeżdża. Trzeba je tylko stosować w odpowiedni sposób, tzn. wiemy czy pacjent przechorował chorobę i czy ma odporność. Natomiast czekamy wszyscy z utęsknieniem na tzw. testy białkowe  – mówił Łukasz Szumowski w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.