(2/4) 8 osób z woj. śląskiego, 7 osób z woj. wielkopolskiego, 5 osób z woj. małopolskiego, 4 osób z woj. lubelskiego, 4 osób z woj. pomorskiego oraz po 1 osobie z woj. podlaskiego, zachodniopomorskiego i świętokrzyskiego.
– Będą również wzmożone patrole i kontrole służb publicznych, policji. Być może będziemy również chcieli również do tych policyjnych zespołów dołączać żołnierzy, tak żeby rzeczywiście wyegzekwować te przepisy, które są, a które są dosyć rygorystyczne. I myślę, że nie ma dzisiaj potrzeby wprowadzania dalszych ograniczeń – stwierdził Jacek Sasin w rozmowie z Robertem Bernatowiczem w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
– Nie ma dzisiaj potrzeby, żeby wprowadzać jeszcze dalej idące obostrzenia. Dzisiaj trzeba przestrzegać tych przepisów, które już wprowadziliśmy, a te przepisy mówią, że nie wolno gromadzić się w miejscach publicznych, że można w tych miejscach publicznych przebywać tylko w niezbędnych do życia sytuacjach, czyli zakupów, udawania się do pracy. Można jakąś formę rekreacji również odbywać, ale tylko w grupie nie więcej niż dwuosobowej i tylko raz dziennie – stwierdził Jacek Sasin w rozmowie z Robertem Bernatowiczem w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
– Uważamy że w tej chwili nie ma rzeczywiście podstaw do tego, żeby te wybory [prezydenckie] przesuwać, a to taki dramatyczny ruch pani marszałek [Małgorzaty Kidawy-Błońskiej], której wyraźnie nie idzie w tej kampanii wyborczej – stwierdził Jacek Sasin w rozmowie z Robertem Bernatowiczem w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
– Jutro Senat i obrady nad tarczą antykryzysową, nad pakietem antykryzysowym. Wszyscy wiemy, że ta tarcza jest dziurawa, że nie rozwiąże długofalowo żadnych istotnych problemów Polaków, ale niech te pieniądze już popłyną do ludzi, niech dostają od państwa, na rzecz którego tak się starali, płacąc podatki przez lata cokolwiek – stwierdził Szymon Hołownia na nagraniu opublikowanym w social media.
– Dlatego droga opozycjo, proszę, wnieście jutro tylko jedną poprawkę, żebyście nie mieli szansy się o nią pokłócić. Żebyście nie mieli szansy popsuć tej jedności, która dzisiaj jest nam tak potrzebna. Jedną poprawkę. Usuńcie z pakietu antykryzysowego to horrendum dotyczącego wyborów, co do którego zgadzamy się, że jest, po pierwsze, nielegalne, a po drugie nikomu do niczego niepotrzebne, nierozwiązujące żadnych realnych problemów, przed jakimi stanęły miliony Polaków, znajdujących się dziś w bardzo trudnej sytuacji, których życie z dnia na dzień stanęło na krawędzi. Pokażmy że umiemy wspólnie działać, nie możemy się dać szantażować. Musimy nawet w trudnych czasach zachować podmiotowość. Jest nam niezbędna, jeżeli mamy rzeczywiście realnie wziąć odpowiedzialność za tych, którzy dzisiaj mają się najgorzej, a nie pogrążyć się w kolejnych partyjnych sporach – mówił dalej.
– To oczywiste, to jasne, że wybory nie powinny i nie mogą się odbyć 10 maja. Ale nawoływanie już dziś do bojkotu to dowód na to, jak wszyscy dajemy się zaszantażować cierpliwie wyczekującemu z podjęciem nieuchronnej decyzji Jarosławowi Kaczyńskiemu. Przecież on bez jednego wystrzału, jednego ruchu ze swojej strony może teraz obserwować, jak jedni kandydaci chcą wycofać swoje kandydatury, inni bojkotują wybory, inni kapitulują w inny sposób, a jeszcze inni pogrążają się we frakcyjnych walkach, wykrwawiając się nawzajem. To nie obywatele powinni dziś deklarować rezygnację ze swoich konstytucyjnych praw. To władza powinna dziś deklarować rezygnację ze swojego szaleństwa. Dziś jest czas na to, żeby razem działać, a nie żeby osobno się poddawać – stwierdził Szymon Hołownia na nagraniu opublikowanym w social media.
– Nie może dochodzić do takich scen, do jakich dochodziło na opozycji kilka dni temu, w Sejmie. Dzisiaj miało odbyć się spotkanie opozycyjnych kandydatów na prezydenta. Dwóch z nich postanowiło w międzyczasie zawiązać swój pakt, sojusz i grac przede wszystkim na siebie, na swoje przywództwo. Nie w Polsce, ale w swoich partiach, które mają wygrać w 2023 – mówił dalej.
Przykre, że @M_K_Blonska pozwoliła się złamać J. Kaczyńskiemu, tracąc nadzieję na możliwość przesunięcia daty wyborów i na to, że jej kandydatura ma sens. Szanuję tę decyzję, ale to nie od kandydatów powinno się wymagać rezygnacji ze startu, a od władzy rezygnacji z wyborów 10.05 pic.twitter.com/WehFTMwVLp
— Szymon Hołownia Oficjalny (@szymon_holownia) March 29, 2020
Jesteśmy z Polakami na dobre i na złe. Dzisiaj dotarł pierwszy transport ok. 1,6 mln z 7 mln masek, które przekażemy do Agencji Rezerw Materiałowych i fundacji. Przeznaczamy kolejne 60 mln zł na walkę z #koronawirus.em. Dziękujemy za wsparcie PAD, PMM, PJS 🇵🇱 pic.twitter.com/QGQpmPwuvd
– Niestety w ciągu tego weekendu pojawiły się dość duże może nie tłumy, ale zbiorowiska osób w różnych miejscach publicznych. Musimy bardzo uważać. Nic nie jest zakończone, nic nie jest optymistyczne, powiem wprost. Raczej musimy się spodziewać pogłębienia różnych problemów, bo tak wszędzie jest dookoła i widzimy to i obserwujemy. Będziemy musieli najprawdopodobniej, jak mówię, wprowadzić bardziej rygorystyczne administracyjne przepisy, rygory. To wszystkich nas obowiązuje – stwierdził Piotr Gliński w rozmowie z Polsat News.
– One bedą szybciej [niż w przyszłym tygodniu]. To nie chodzi o kary. Chodzi o to, że musimy wprowadzić obostrzenia administracyjne w miejscach pracy, w sklepach. Nie możemy łamać tych zasad, o których mówimy. Musi być ten dystans – mówił dalej wicepremier.
– Ten wzrost zachorowań był spodziewamy. Niestety spodziewamy się jeszcze większego wzrostu zachorowań. My codziennie odbywamy tę naradę generalną, czyli posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego. Monitorujemy sytuację. Sytuacja jest w dalszym ciągu bardzo poważna. Są także zachorowania rozproszone, co znaczy, że niestety ten wirus się rozprzestrzenia, mimo restrykcji wprowadzonych w odpowiednim czasie, odpowiednio wcześniej. Myślę że te restrykcje będą musiały być jeszcze poważniejsze. Sytuacja jest poważna. Czeka nas trudny czas, nie wiadomo kiedy on się skończy i musimy być wszyscy odpowiedzialni. Stąd ciągłe te nasze apele, ponawiajmy je cały czas. Musimy dbać o przede wszystkim izolację, która musi być wszędzie zachowana – stwierdził Piotr Gliński w rozmowie z Polsat News.
– Izolacja musi być zachowywana w sklepach, w miejscach pracy, w środkach komunikacji publicznej. Ty narzuciliśmy pewien rygor, on musi być bezwzględnie przestrzegane – mówił dalej wicepremier.
„Jeżeli przypominam sobie wszystkie sondaże, jakie widziałam przez ostatnie miesiące, to we wszystkich jestem na drugim miejscu. Rzeczywiście sondaże dla wszystkich kandydatów opozycji nie są najlepsze, bo nie robimy kampanii, nie możemy się komunikować, jeździć, spotykać się z wyborcami. Trudno oceniać, jak będzie to wyglądało w dniu wyborów, ale w dniu wyborów, kiedy każdy z kandydatów będzie mógł robić kampanię, a każda z Polek i każdy z Polaków będzie miał szansę poznać programy kandydatów i z nimi porozmawiać, kiedy wszystko wróci do normalności” – mówiła na konferencji prasowej kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.
„Polityk, który kandyduje o urząd prezydenta, musi o Polaków dbać, a nie wyciągać ich, narażać na niebezpieczeństwo. Przysięgaliśmy, że będziemy bronić praw Polaków, to ich brońmy, a nie wymagajmy, żeby poświęcali swoje życie tylko dlatego, że ktoś uparł się robić wybory w tak niebezpiecznym terminie, kiedy wszystkie organizacje, wszyscy eksperci mówią, że to nie jest czas na wybory” – mówiła na konferencji prasowej kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.
„Wyraźnie powiedziałam, że nie wycofuję się z kandydowania, ale wybory muszą się odbyć w terminie, w którym Polacy będą mogli w nich aktywnie uczestniczyć. Dzisiaj jest stan zagrożenia. Rząd apeluje, żeby wszyscy zostali w domu” – mówiła na konferencji prasowej kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.
Ta strona używa plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Więcej informacji znajdziesz w naszej: Polityce Cookies