Uważam że w obecnej sytuacji jest to niemożliwe [organizacja wyborów prezydenckich]. Zadajemy bardzo konkretne pytania zarówno rządowi, jak i PKW. Nie wiem jak można próbować organizować wybory w takiej sytuacji, narażając naszych seniorów, uczestników komisji wyborczych. Przecież we Francji widzimy co się dzieje. Druga tura została odwołana, po pierwszej turze wielu uczestników komisji wyborczych jest chorych. Są pozwy przeciwko rządowi we Francji. W związku z tym uważam, że jest to po prostu niemożliwe. My pytamy rząd w jaki sposób sobie to wyobraża. Komisje wyborcze, seniorów, organizację wyborów za granicą. Nie wyobrażam sobie tego, zresztą tak jak większość włodarzy miast w Polsce – stwierdził Rafał Trzaskowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

Powiem wprost. Miasto Warszawa nie wyobraża sobie organizacji wyborów prezydenckich. Decyzja jest po stronie rządu. To rząd będzie te decyzje podejmował. Ja natomiast w swoim obowiązku poczuwam się do tego, żeby mówić prosto, jasno do rządu, że organizacja tych wyborów narażałaby warszawiaków w mojej ocenie na niebezpieczeństwo – mówił dalej.