Dobrze byłoby, aby władza, a przynajmniej opozycja, zorganizowała świat nauki, nie tylko lekarzy, ale głównie lekarzy, aby powstało ciało obdarzone autorytetem i zaufaniem obywateli, bo to naukowcy powinni dzisiaj decydować, a nie politycy, którzy w dodatku prowadzą kampanię, bo kampania z definicji jest konkurencją, konfliktem. Kampania jest rujnująca w czasie, kiedy walczymy z zarazą. Autorytetem dla wielu ludzi – jak sądzę – byliby raczej lekarze niż partyjni działacze. To jest mój apel, także do opozycji. Jeśli władza tego nie chce zrobić, spróbujcie zorganizować ludzi, do których Polacy mają zaufanie, bo do polityków, także opozycyjnych, to zaufanie będzie z definicji ograniczone” – mówił w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Kropce nad i” w TVN24 szef Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk.