Jestem trochę zaskoczony tymi zarzutami [dot. niewprowadzania stanu wyjątkowego]. Mam nadzieję, że będziemy nadal tak jak przez ostatnie dni potrafili rozmawiać spokojnie i merytorycznie. Udawało nam się do tej pory spokojnie rozmawiać i współpracować” – mówił w rozmowie z Dominiką Wielowieyską w Poranku Radia TOK FM szef KPRM minister Michał Dworczyk.

Nie wykluczamy i nikt nie może tego wykluczyć, że za tydzień, dwa, trzy czy miesiąc będzie sytuacja taka, w której trzeba będzie wprowadzić jeden ze stanów nadzwyczajnych, przewidzianych w polskich przepisach” – dodawał.