Nie chcę przebranego w quasi-mundur prezydenta, który w kampanii wyborczej przechodzi do następnego etapu, który jest bardziej śmieszny niż poważny. Przebiera się w mundur harcerski czy quasi-wojskowy i udaje, że zarządza kryzysem, a robi mało subtelną kampanię wyborczą. Prezydent nie ma tutaj nic do powiedzenia. Ja nie oczekuję informacji o zbolałego, zmęczonego ministra zdrowia, który już ledwo mówi, bo jest poddawany całej tej presji. Czekam na informację od ministra spraw wewnętrznych. To jest osoba, która zarządza kryzysem, która koordynuje funkcjonowanie samorządu, służb specjalnych. Nie chcę teatru, udawania. Chcę rzetelnej informacji o stanie państwa” – mówił w rozmowie z Beatą Michniewicz w radiowej Trójce Grzegorz Schetyna z Koalicji Obywatelskiej.