W zeszłym tygodniu przebywałem w Paryżu. Wizyta miała charakter służbowy. W ramach pełnienia funkcji przewodniczącego frakcji EPP w Radzie Europy odbywałem wiele spotkań, które miały miejsce w parlamencie francuskim. Po powrocie dowiedziałem się, że jeden parlamentarzysta oraz dwie lub trzy osoby z obsługi parlamentu trafiły do szpitala z rozpoznaniem koronawirusa. Nie mogę stwierdzić czy miałem z nimi bezpośredni kontakt, ale w poczuciu odpowiedzialności za parlamentarzystów oraz pracowników Parlamentu postanowiłem nie przychodzić w tym tygodniu do Senatu. Zgodnie z procedurą, zwróciłem się z prośbą o wykonanie testu na obecność koronawirusa. Uzyskałem jednak odmowną odpowiedź” – pisze w oświadczeniu senator Koalicji Obywatelskiej Aleksander Pociej.