Mam nadzieję, że opozycja zejdzie z tej drogi, którą kroczy od wielu dni, kiedy ten wirus pojawił się w Europie, takiej drogi próby wykorzystania tej sytuacji w swojej kampanii. Mam takie wrażenie jak obserwuję niektórych polityków opozycji, że oni czekają z niecierpliwością, kiedy tylko ten wirus się pojawi w Polsce, żeby móc oskarżyć rząd i większość parlamentarną, że ktoś w Polsce zachorował. To jest jakiś wirus politycznej głupoty – mówił Jacek Sasin w rozmowie z Marcinem Wikło w „Kwadransie politycznym” TVP1.