Mogę powiedzieć tak: pomarzyć każdemu wolno. Tego nie możemy zakazać. Natomiast takiej potrzeby ani w sensie konstytucyjnym, ani praktycznym nie ma. Przecież były rządy koabitacji i to nie raz w dziejach Polski, nie mówiąc już o dziejach innych państw i to nawet wtedy, kiedy rola prezydenta jest dużo mocniejsza w sensie konstytucyjnym niż w Polsce. Mówię o Francji. To jest sytuacja taka, która teoretycznie może zaistnieć, tylko rzeczywiście będzie pewne utrudnienie w postaci osoby, która będzie utrudniała, psuła. Będzie taki prezydent-psuj – mówił Jarosław Kaczyński w rozmowie z Katarzyną Gójską w „Sygnałach dnia” radiowej Jedynki.