Dzisiaj zadałem premierowi serię pytań w mediach społecznościowych. Nie uzyskałem na nie odpowiedzi na konferencji. Specjalnie zadawałem przed konferencją, żeby mógł się odnieść. Chciałbym wiedzieć, czy w Polsce jest przygotowany system 24-godzinnej diagnozy po pobraniu próbki. Czyli trafia pacjent i w 24 godziny materiał trafia do badania. Czy jesteśmy na to gotowi – stwierdził Bartosz Arłukowicz w rozmowie z Dorotą Gawryluk w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

Dzisiaj czytałem jakby zalecenia konsultanta krajowego ds. chorób zakaźnych i w tych zaleceniach jest np. napisane takie coś, że za transport tej próbki z podejrzeniem zawartości tego wirusa odpowiada szpital. No to ja nie tak wyobrażam sobie państwo. Wyobrażam sobie państwo, które pomaga szpitalom, tworzy system szybkiego przerzucenia materiału, przepływu informacji – mówił dalej.